- Jestem bardzo zadowolony z wygranej w dzisiejszym spotkaniu, szczególnie, że przeciwnik to zespół wymagający, który w poprzedniej kolejce pokonał trzeci zespół w tabeli UKS Tygrysy Strzelin. Mój zespół zagrał dobry mecz i każdy zawodnik wykonywał to, co do niego należało. Pierwszy set to popis naszej gry, a wygrana do 12, mówi sama za siebie. W drugim secie pozwoliliśmy zespołowi z Kowar się rozegrać, dekoncentracja po pierwszym "gładko" wygranym secie, błędy w przyjęciu, a w konsekwencji brak kończącego ataku sprawiły, że przegraliśmy tego seta. Set trzeci to zażarta walka do samego końca, zaś w secie czwartym kontrolowaliśmy sytuację od początku do końca. 3 punkty, które wracają z nami do Świdnicy cieszą, cieszy również gra zespołu, który mam nadzieję wrócił na właściwe tory.
Kowary to trudny teren do zdobywania punktów, ponieważ dobrze grający zespół jest wspierany przez fantastycznie dopingujących kibiców licznie przybyłych na mecz. Przed nami tydzień przygotowań do najważniejszego meczu pierwszej rundy rozgrywek, z aktualnym liderem ZTS Ząbkowice, który rozegramy we własnej hali już w najbliższą sobotę - ocenił wygrane spotkanie Marcin Kuc, trener UKS-u Dekoria Świdnica.
MKS Olimpia Kowary - UKS Dekoria Świdnica 1:3 (12:25, 25:15, 23:25, 19:25)
Skład UKS Dekoria Świdnica: Sadowski Damian, Szydłowski Michał, Kruk Konrad, Pasikowski Bartosz, Kulik Przemysław, Dywan Radosław, Drączkowski Mateusz, Czykieta Mateusz, Korus Damian, Kołodziej Maciej, Gmyrek Przemysław, Chlipalski Tomasz
